Praca bez umowy, bez zgłoszenia do ubezpieczeń i bez składek – czyli tzw. praca na czarno (Schwarzarbeit) – wciąż jest rzeczywistością wielu osób pracujących w Niemczech. Dla pracodawcy to sposób na oszczędność, a dla pracownika – szybki zarobek. Ale czy naprawdę się to opłaca?

W tym artykule wyjaśniamy, co grozi za pracę na czarno – i jakie prawa mimo wszystko może mieć pracownik.

Czym jest praca na czarno w Niemczech?

Praca na czarno to zatrudnienie, które:

  • nie jest zgłoszone do urzędu skarbowego ani do ubezpieczeń społecznych,
  • nie wiąże się z opłacaniem składek zdrowotnych, emerytalnych i wypadkowych,
  • nie jest potwierdzone umową o pracę.

Kto ponosi odpowiedzialność?

Zarówno pracodawca, jak i pracownik.

  • Pracodawcy grożą kary finansowe nawet do 500 000 €,
  • Pracownik również może ponieść konsekwencje – m.in.:
  • kara grzywny,
  • utrata prawa do świadczeń,
  • obowiązek zapłaty zaległych składek i podatków,
  • ryzyko problemów przy przyszłych wnioskach o pobyt, meldunek czy świadczenia rodzinne.

Czy można dochodzić wynagrodzenia za pracę na czarno?

Tak – nawet praca bez umowy może dawać prawo do wynagrodzenia, ale:

  • trzeba ją udowodnić (np. wiadomości, przelewy, zdjęcia z pracy),
  • sądy często traktują takie sprawy indywidualnie,
  • możliwe jest dochodzenie tzw. roszczenia o zapłatę za wykonaną usługę – nawet jeśli umowa była nieważna.

Uwaga: zgłoszenie do sądu może oznaczać postępowanie karne

To bardzo ważne:
Jeśli wniesiesz sprawę o zapłatę za pracę na czarno do sądu pracy, sąd może powiadomić prokuraturę.

  • Prokuratura może wszcząć postępowanie karne przeciwko pracodawcy i pracownikowi.
  • Sprawę często przejmuje również Zollamt (Finanzkontrolle Schwarzarbeit) – czyli urząd kontroli pracy na czarno.
  • Grożą: grzywny, obowiązek dopłaty zaległych składek, a w poważniejszych przypadkach – nawet kara pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Dlatego przed wniesieniem sprawy warto skonsultować się z prawnikiem i ocenić ryzyko.

Ryzyko pracy na czarno – co traci pracownik?

  • Brak ubezpieczenia zdrowotnego
  • Brak ubezpieczenia wypadkowego
  • Brak urlopu, L4, emerytury, zasiłków
  • Brak możliwości dochodzenia swoich praw bez ryzyka
  • Możliwa deportacja w przypadku obcokrajowców bez legalnego pobytu

Czy da się „zalegalizować” taką pracę?

W niektórych przypadkach – tak. Jeśli praca trwała krótko, a obie strony chcą ją uregulować, możliwe jest np. podpisanie umowy z datą wsteczną lub uregulowanie składek. Ale to zawsze należy robić ostrożnie i z pomocą prawnika.

W przypadku kontroli z Zollamt, sytuacji nie da się już „odkręcic”- ale zawsze warto wiedzieć, jakie są prawa i możliwości obrony.

Nasza rada: nie ryzykuj – działaj legalnie i świadomie

Praca na czarno może wydawać się prostsza, ale niesie ze sobą ogromne ryzyko. W razie wypadku, choroby czy konfliktu – zostajesz z niczym. Lepiej poświęcić chwilę na formalności, niż ponosić poważne konsekwencje.

Masz pytania? Pracowałeś bez umowy? Chcesz się dowiedzieć, co możesz zrobić bezpiecznie i zgodnie z prawem?

Skontaktuj się z nami – mówimy po polsku i chętnie Ci pomożemy.