Każdy pracownik w Niemczech ma prawo do corocznego, płatnego urlopu wypoczynkowego. Jednak wiele osób – zwłaszcza pracujących na umowach czasowych, w agencjach pracy lub przyjezdnych z zagranicy – nie wie dokładnie, ile dni wolnych im przysługuje i jak mogą je egzekwować.

Poniżej znajdziesz najważniejsze informacje dotyczące urlopu w Niemczech:

Ile dni urlopu przysługuje pracownikowi?

Zgodnie z niemiecką ustawą o urlopach (Bundesurlaubsgesetz), każdemu pracownikowi zatrudnionemu na pełen etat przysługuje co najmniej 24 dni robocze urlopu rocznie (przy 6-dniowym tygodniu pracy, czyli 4 tygodnie).
W praktyce większość pracowników (na 5-dniowym tygodniu) ma 20 dni ustawowych urlopu, ale wiele umów lub układów zbiorowych gwarantuje więcej – np. 25–30 dni rocznie.

Od kiedy masz prawo do pełnego urlopu?

Pełne prawo do urlopu nabywasz po 6 miesiącach nieprzerwanej pracy u danego pracodawcy (tzw. okres karencji – Wartezeit).
Jeśli kończysz pracę wcześniej, masz prawo do urlopu proporcjonalnego.

Czy urlop może zostać przeniesiony na kolejny rok?

Tak, ale tylko w wyjątkowych przypadkach.
Zasadniczo urlop powinien być wykorzystany do 31 grudnia danego roku. Jeśli z ważnych powodów (np. choroba, urlop macierzyński) nie można go wykorzystać, może zostać przeniesiony do 31 marca następnego roku.
W przypadku długotrwałej choroby, urlop nadal się nalicza, ale przepada po 15 miesiącach od końca roku, w którym powstało do niego prawo.

Czy pracodawca może odmówić urlopu lub go narzucić?

Pracodawca nie może całkowicie odmówić urlopu, ale może przesunąć jego termin, jeśli przemawiają za tym ważne powody organizacyjne (np. braki kadrowe, sezonowy wzrost pracy).

W wyjątkowych sytuacjach – np. przy poważnych problemach finansowych firmy, przestoju produkcji czy pandemii – pracodawca może narzucić tzw. przymusowy urlop (Zwangsurlaub).
Może to jednak zrobić tylko w uzasadnionych przypadkach i po konsultacji z radą zakładową (Betriebsrat). Pracownik nie może być dowolnie wysyłany na urlop bez uzasadnienia.

Co z urlopem w czasie wypowiedzenia lub po zakończeniu pracy?

W okresie wypowiedzenia pracownik ma prawo wykorzystać zaległy urlop. Jeśli nie może tego zrobić (np. z powodu choroby), pracodawca musi wypłacić ekwiwalent pieniężny za niewykorzystane dni wolne.
Nawet po krótkim okresie zatrudnienia (np. 3 miesiące), przysługuje Ci urlop proporcjonalny – i ewentualnie jego wypłata po zakończeniu umowy.

Uwaga na nieuczciwych pracodawców!

Niektórzy pracodawcy próbują “wymusić” rezygnację z urlopu, nie zapisują urlopów w systemie albo twierdzą, że umowa tymczasowa nie daje prawa do urlopu.
To niezgodne z prawem – nawet pracownicy tymczasowi, sezonowi czy pracujący na tzw. Minijob mają prawo do płatnego urlopu proporcjonalnie do przepracowanego czasu.

Masz problem z urlopem?

  • Pracodawca nie chce wypłacić ekwiwalentu?
  • Nie zgadza się na urlop?
  • Narzuca przymusowy urlop bez wyjaśnienia?

Skontaktuj się z nami – pomożemy Ci sprawdzić Twoje prawa i odzyskać to, co Ci się należy!

sekretariat@polska-kanzlei.de